Mechanika rozgrywki
Założenia FlatOut 4: Total Insanity pozostają niezmienione w stosunku do reszt odsłon cyklu. Oznacza to, że nadal mamy tu do czynienia z bardzo dynamiczną grą wyścigową nastawioną bardziej na demolkę i posługiwanie się zręcznością, aniżeli na jazdę fair-play i realizm. Zabawę w niej rozpoczniemy od wyboru własnego pojazdu z palety 27 oferowanych przez twórców. Każdy z nich można bardzo swobodnie rozwijać, zwiększając jego podstawowe parametry i czyniąc go jak najprzydatniejszym w czasie zabawy.
Gra oferuje aż dziesięć różnych trybów rozgrywki. Powrócił klasyczny tryb wyczynowy, w którym będziemy musieli wykonać jeden z dwunastu (w tym sześciu nowych) widowiskowych trików przed dużą publicznością. W trybie areny zostaniemy zamknięci na tytułowej arenie, by stoczyć walkę o przetrwanie. Swoje skrzydła gra rozwija jednak w trybie rozgrywki wieloosobowej. Grać możemy lokalnie lub też w sieci, rywalizując ze sobą w starym stylu.
Warstwa techniczna
Autorzy FlatOut 4: Total Insanity zdecydowanie poszli z postępem, oferując graczom oprawę graficzną na poziomie znacznie lepszym, niż ta widoczna w poprzednich odsłonach serii. Całe otoczenie (jak i każda część pojazdów) możliwe jest do zniszczenia. Nie brakuje widowiskowości w efektach specjalnych, co od dawna była elementem rozpoznawczym tego cyklu.
Paweł „bold” Ryszka
