Przede wszystkim Sony nie zamierza po premierze dalej rozwijać bazy gier. Firma tłumaczy to doborem produkcji na podstawie ich popularności i nie widzi sensu dalszego rozszerzania bazy. Zależnie od regionu (USA, Europa) kolekcja będzie wyglądać nieco inaczej. Można jednak spodziewać się nieoficjalnych przeróbek, które podobnie jak w przypadku Mini SNES czy Mini NES, pozwalały na zabawę także w inne gry.
Co więcej, Playstation Classic w żaden sposób nie będzie powiązane z PSN. Możemy zatem zapomnieć o aktualizacjach, zapisie danych w chmurze czy nabijaniu osiągnięć. Można żałować, że Sony nie zdecydowało się na możliwość pobierania gier na PSX z PSN, szczególnie że taka opcja dostępna jest dla posiadaczy PS3 czy PSV.