Informacje ogólne
Sea Dogs jest grą stworzoną przez rosyjskie studio Akella. Swój debiut miała ona w roku 2000 na komputerach osobistych. Tytuł skupia się na żegludze oraz wadach i zaletach życia na morzu - w dużej mierze wzorowany jest na rozgrywce znanej z Sid Meier’s Pirates! z roku 1987. Sea Dogs łączy w sobie elementy wielu gatunków - jest grą przygodową, cRPGiem, strategią i symulatorem. Cechuje go duży, otwarty świat i wiele możliwości pozostawionych w rękach graczy.
Zabawę urozmaica soundtrack, który został nagrany przez moskiewską filharmonię.
Fabuła gry
Akcja gry toczy się na morzach południowych XVII wieku. Wcielamy się w postać Nathaniela, którego przez całe dzieciństwo wychowywała tylko matka, ponieważ ojciec nigdy nie wrócił z morskiej wyprawy. Po wejściu w dorosłość bohater postanowił pójść w ślady swojego rodzica, po którym jedyną pozostałą pamiątką był złoty medalion. Dla Nicholasa przygoda z morzem kończy się jednak bardzo szybko, kiedy trafia do hiszpańskiej niewoli. Udaje mu się uciec i dostać do brytyjskiej kolonii, gdzie zmuszony jest zacząć od nowa.
Historia Sea Dogs jest bardzo nieliniowa, podczas zabawy możemy współpracować z jedną z trzech nacji lub podjąć się roli bezwzględnego pirata. Na rozwiązanie czeka również tajemnica zniknięcia ojca Nathaniela.
Mechanika rozgrywki
W Sea Dogs mamy możliwość zwiedzania mórz południowych na własnym okręcie, jak również przemieszczania się pieszo po koloniach. W trakcie zabawy możemy parać się różnymi zajęciami, związać się z jednym ze stronnictw lub na zmianę przyjmować od nich zlecenia, by z każdym utrzymywać stosunkowo pozytywne relacje. Nic nie stoi też na przeszkodzie, by porzucić wszelką moralność i zająć się grabieniem wszystkich statków. Jest to szczególnie dochodowe zajęcie - możliwe jest zabieranie cudzych łajb, co owocuje zdobywaniem coraz silniejszych okrętów.
Wraz z kolejnymi wykonywanymi zadaniami rosną także zdolności bohatera, a dzięki warstwie role-playowej z czasem łatwiej przychodzi nam walka na morzu. Zwiększa się także szacunek, jakim jesteśmy darzeni.
Krzysztof „Bebop” Kałuziński
