Co ciekawe, Iwiński utrzymuje, że wersja pecetowa spełnia większość założeń deweloperów, dlatego w wypowiedzi skupia się głównie na konsolowych edycjach. Część graczy z pewnością nie zgodziłaby się z tymi słowami.
Z materiału dowiedzieliśmy się też, że Redzi skupią się przede wszystkim na łataniu błędów. Mimo to w drugiej połowie tego roku powinny pojawić się obiecane darmowe DLC, jak również aktualizacja dla PS4 i Xbox Series S/X.
Przeczytaj także...
-
Znamy wymagania sprzętowe Outriders
-
Cyberpunkowa skradanka Disjunction zadebiutuje w styczniu
-
Cyberpunk 2077 to jedna z najbardziej dochodowych gier 2020 roku
-
Oldschoolowe Ground Zero: Texas - Nuclear Edition w marcu zadebiutuje na PC i PS4
-
Cyberpunk 2077 znów na muszce - UOKiK przyjrzy się postępowaniom reklamacyjnym